Posty w kategorii 'Recenzje książek'

Warto spotkać się z człowiekiem

Chodzić po wodzie. Z Anną Świderkówną rozmawia Elżbieta PrzybyłW trakcie rozmowy w cztery oczy można powiedzieć znacznie więcej i bardziej intymnie o swoim życiu, o swoich pasjach. Jest to całkiem inna opowieść od tej, którą tworzy się samotnie, dobierając fakty i słowa…

…Bezpośredni kontakt z odbiorcą wypowiadanych myśli kształtuje rozmowę, prowadzi ją w kierunkach niespodziewanych. Podczas lektury wyczuwa się ten żywy, zmienny nurt. Samo przysłuchiwanie się dialogowi daje poczucie współuczestnictwa, współobecności. W tym momencie żałuję tylko tego, że nie mogę zadać dodatkowych pytań.

Książka Chodzić po wodzie wydana przez Znak przed czterema laty to wywiad rzeka przeprowadzony przez Elżbietę Przybył z Panią Prof. Anną Świderkówną, znawczynią świata antycznego, papirologiem, popularyzatorką wiedzy o Biblii i jej miejscu w historii kultury. Rozmowa toczy się dwoma torami: Pani Profesor opowiada o swoim życiu, poczynając od losów rodziny i swego wczesnego dzieciństwa, a także mówi o Biblii, wyjaśnia trudne fragmenty tej Księgi, dzieli się swoimi uwagami, doświadczeniami z lektury.

Czytaj dalej »

Morderstwo, sztuka i pieniądze

ŚwiadekPowieść sensacyjna. Obyczajowa. Romans. Rozważania o Bogu. Taka kolejność epitetów najlepiej określa książkę autorstwa Dee Henderson.

Muszę przyznać, że do tej pory nie miałem kontaktu z twórczością pani Henderson, więc do Świadka podszedłem z dystansem. Uważam, że warto było jednak poświęcić te kilka wieczorów na przeczytanie tej świetnej książki.

Akcja powieści ma miejsce we współczesnym amerykańskim miasteczku Brentwood. Luke Granger jest zastępcą komendanta policji w Brentwood. W centrum handlowym ktoś morduje pracowników sklepu jubilerskiego. Jedynym świadkiem jest Kelly Brown, która tuż po popełnieniu zbrodni znika. Grangerowi udaje się ją odnaleźć i chociaż bardzo nieufna i ostrożna, kobieta opowiada mu swoją historię, i kolejny raz znika… Trzy lata później Luke’a, teraz już komendanta policji, odwiedza jego przyjaciel Daniel. Jego wuj zmarł, pozostawiając główną fortunę Danielowi oraz swoim dwóm nieślubnym córkom, które nigdy nie dowiedziały się, kim był ich ojciec… A to dopiero początek problemów.

W typowo sensacyjnej powieści autorka w inteligentny sposób wplata wątek romansu i celowo opóźnia rozwój akcji, pozwalając nam głębiej poznać bohaterów. Nie oznacza to, że w trakcie czytania grozi nam znudzenie. Wręcz przeciwnie. Stopniowo podsycana akcja umożliwia spokojne śledzenie poszczególnych wątków, nie raz i nie dwa zaskakując Czytelnika.

Czytaj dalej »

Koniec marnowania czasu… dzięki jednej książce!

Organizacja czasuPrzeczytałem w życiu wiele książek na temat organizacji czasu. Może powodem tego był fakt, że jestem perfekcjonistą i uważam, że czas zawsze można zorganizować lepiej, tak, by go nie marnować. Jednak spośród wszystkich książek jakie na ten temat czytałem, ta jedna zajmuje wyjątkowe, zdecydowanie pierwsze miejsce.

Mam na myśli książkę pt. „Organizacja czasu”. Dlaczego uważam ją za najlepszą pozycję na ten temat?
Przede wszystkim większość książek poświęconych temu zagadnieniu jest o tym samym – ich istotę stanowią wyświechtane frazesy o tym, jak organizować pracę (typu „jedną kartkę powinieneś mieć w ręku tylko raz”), których w rzeczywistości nijak nie można zrealizować. Książka Jeffreya Mayera w odróżnieniu od nich wyraźnie pokazuje, że jej autor wie o czym mówi, że sam doświadczył problemów z organizacją czasu i że naprawdę znalazł skuteczne rozwiązania.

Czytaj dalej »

Wiedza – najskuteczniejsza broń

Sekty - co każdy powinien wiedziećW Polsce niewielki procent ludzi zdaje sobie sprawę z destrukcyjnej działalności sekt, a tylko niektórzy z nich posiadają wystarczającą wiedzę, by móc problemowi przeciwdziałać.

Jeżeli nie chcemy, aby sekty nadal wykorzystywały naszą niewiedzę, powinniśmy sięgnąć do fachowej literatury, która pomoże nam to zmienić.

Pod koniec lat osiemdziesiątych nasz kraj zalała prawdziwa fala nowych ruchów religijnych, sekt i subkultur młodzieżowych. Ich działalność nie pozostaje bez wpływu na społeczeństwo, rodzinę, jak wreszcie na poszczególną jednostkę. Często można by było uchronić człowieka przed tragicznymi skutkami przynależności do tego typu ruchów, gdybyśmy posiadali odpowiednią wiedzę na temat ich działalności.

Czytaj dalej »

Gdzie leży prawdziwe szczęście kobiety?

O kobiecościJakie jest prawdziwe dobro kobiety? Jaka jest istota jej kobiecości? Co tak naprawdę daje kobiecie autentyczne szczęście? Na te i inne pytania chce odpowiedzieć autorka pozycji „O kobiecości”.

Chce ona odkrywać przed każdą kobietą szczęściodajną tajemnicę istoty jej kobiecości. Wielkim atutem książki jest to, iż – jak zaznacza jej mąż, Jacek Pulikowski – „jej pisanie nie jest żadną męską teorią, a świadectwem własnego życia”.

Nie jest to książka, która wyczerpuje temat; autorce chodzi bardziej o przedstawienie refleksji, które mają wskazywać kierunek przemyśleń, pochylenie się nad prezentowaną treścią. Ostatecznie mają służyć pomocą w odnalezieniu przez kobietę jej miejsca w świecie, takiego, które da jej prawdziwe szczęście „w życiu i…w wieczności”. Język jest prosty, zrozumiały; książkę tę, niewielkich rozmiarów (ma 50 stron w całości), ale wielkiej treści, można „połknąć” za jednym razem.

Czytaj dalej »

Najważniejsze zadanie mężczyzny

Warto być ojcemNasza era ma kilka brzydkich wad. Jednym z braków ówczesnej cywilizacji jest utrata autorytetów. Brak autorytetów to dewaluacja ojcostwa. Ta dewaluacja powoduje, iż pojawia się w umysłach wielu mężczyzn pytanie „czy warto być ojcem?”.

Również wielu z nas – dzieci naszej ery – nie mając względnie wystarczającego przykładu nie wie, co to jest ojcostwo. Słowo „OJCIEC” jest dziś nierozumiane. Stąd nie tak niewielu odpowiada na powyższe pytanie negatywnie. Przeciwko takim postawom, występuje dr Jacek Pulikowski w swojej pozycji, której tytuł jest pozytywną odpowiedzią na owo pytanie: „Warto być ojcem”. Na temat ojcostwa Autor wie dużo – sam jest ojcem trojga dzieci, a nadto szmat życia wraz z żoną poświęcił poradnictwu rodzinnemu.

Aby uzdrowić „ojcostwo”, po pierwsze trzeba zacząć od uświadomienia sobie czym ono w ogóle jest. Trzeba więc o nim mówić. Dr Pulikowski mówi o ojcostwie. Jego zamiarem jest przybliżenie elementów problematyki ojcostwa i uświadomienie skali skutków jakości ojcostwa… Od tego (od świadomego ojcostwa) – według przekonania Autora – zależą losy świata. Od męskiej miłości i odpowiedzialności zależy znacznie więcej niż niektórym chłopcom się wydaje. Autor – zaangażowany w działalność Duszpasterstwa Rodzin – zatrzymuje się również nad rolą ojca w przekazie wiary, ewangelizacji rodziny. Jest to, zdaniem Autora, ogromnie ważne zagadnienie.

Czytaj dalej »

Mapa kobiecego świata

Co każda żona chciałaby, aby jej mąż wiedział o kobiecieWyobraź sobie jak bardzo zmieniłaby się rzeczywistość Twojego małżeństwa, gdyby ktoś przedstawił Ci dokładne informacje, swoistą mapę lub może trafniej – instrukcję obsługi dotyczącą funkcjonowania kobiecych uczuć… Taką właśnie rolę może spełnić w Twoim życiu książka dra Jamesa Dobsona „Co każda żona chciałaby, aby jej mąż wiedział o kobiecie”.

James C. Dobson z wykształcenia jest lekarzem pediatrą, zajmuje się również poradnictwem rodzinnym oraz – co szczególnie ważne w tym wypadku – od kilkunastu lat jest mężem i ojcem.

Strukturę jego książki stanowi badanie ankietowe, które autor przeprowadził wśród młodych zamężnych kobiet, dotyczące źródeł ich depresji. Poszczególne rozdziały zwracają więc uwagę na kolejne przyczyny depresji wśród kobiet, takie jak brak poczucia własnej wartości, zmęczenie, samotność i izolacja, problemy seksualne, problemy menstruacyjne, etc.

Czytaj dalej »

Romanca nie tylko hiszpańska

Hiszpańska romancaCo byś zrobiła, gdybyś się dowiedziała, że jesteś córką obcokrajowca, który „gościł” w twym kraju jako żołnierz wrogiej armii? W takiej właśnie sytuacji znalazła się Trynidad, główna bohaterka powieści Haliny Popławskiej „Hiszpańska romanca”, owoc wielkiej miłości polskiego oficera napoleońskiego i hiszpańskiej szlachcianki. Miłości, która trwała w nich obojgu mimo dożywotniej rozłąki.

Trynidad – dla znajomych Trini – dziecko z nieprawego łoża, skaza na honorze rodziny, a szczególnie matki, nigdy nie została uznana za członka rodu. A już po śmierci rodzicielki, którą Trini kochała z całego serca, nie ma dla niej miejsca w domu Arlanzonów.

Dlatego też cudem wydaje się zaproszenie do Polski na stałe, do domu ojca. Zaproszenie będące jednocześnie ostatnią wolą umierającego byłego oficera, przekazana jego synowi. Wolą spełnioną bez szemrania, z niejakim radosnym zdumieniem. Oto bowiem w życiu brata pojawia się 24-letnia siostra, hiszpańska piękność, która podbija serca wszystkich swą dobrocią, rozsądkiem i ujmującym sposobem odnoszenia się do każdego człowieka, a przede wszystkim szczerością.

Czytaj dalej »

Co łączy sekty i terroryzm?

Terroryzm w sektach„Około 8 rano 20 marca 1995 roku, osoby dojeżdżające do pracy na zatłoczonej stacji tokijskiego metra zaczęły wyczuwać coś dziwnego. Niektórzy zaczęli kaszleć i z trudnością łapać oddech. Ci, którym udało się wydostać z metra na powierzchnię, zaczęli kasłać krwią, a piana wyciekała im z ust.

Kilka minut wcześniej pięciu wyznawców mało znanej apokaliptycznej grupy o nazwie Aum Shinrikyo (Najwyższa Prawda), używając zaostrzonych końcówek swoich parasoli, przebiło plastikowe torby zawierające śmiercionośny sarin – gaz podrażniający układ nerwowy. Ten sam gaz, którego używali hitlerowcy w obozach koncentracyjnych. Chwilę potem uciekli ze stacji…

Dwanaście osób zmarło tego dnia, a ponad 5,5 tysiąca poniosło trwałe obrażenia. Stali się oni ofiarami najgorszego ataku terrorystycznego na japońskiej ziemi. Ten akt przemocy zdruzgotał obraz Japonii jako najbezpieczniejszego kraju na naszej planecie.”

Czytaj dalej »

Sekty krok po kroku

SektyI oto przypadł mi zaszczyt zrecenzowania kolejnej książeczki z serii „Uzależnienia – fakty i mity”. Tym razem rzecz jest o sektach – temat na topie i znany chyba większości. Ta kieszonkowa publikacja stanowi niczego sobie kompendium w miarę podstawowej wiedzy teoretycznej na temat grup kultowych różnej maści.

Faktem jest, że, mimo obfitej literatury na ów temat, sekty w najlepsze prowadzą swą destrukcyjną działalność i – mało tego – idzie im coraz lepiej. Kamuflują się bowiem tak dobrze, że coraz trudniej rozpoznać zagrożenie zanim nie jest za późno. Dlatego też książeczka ta wydaje mi się dobrym pomysłem na dzień dzisiejszy, traktuje bowiem o współczesności, nie wyrzekając się jednak przeszłości (patrz: spory wykaz źródeł w bibliografii).

Schemat kompozycji określiłabym jako tradycyjny i logiczny, a więc: porcja wiedzy na dzień dobry o grupach kultowych ogólnie i krótka charakterystyka sekt „najpopularniejszych” (uwaga: „krótka” nie odnosi się do satanistów). Następnie dość obszerny rozdział o podatności na wpływ sekt; można się zaklasyfikować do wielu grup, ale koniec końców i tak gwarantuję, że każdy znajdzie się w grupie zagrożonych.

Czytaj dalej »