Czy tradycyjna romantyczna miłość jest możliwa we współczesnej epoce związków na jedną noc i błyskawicznych rozwodów? Czym jest owo poczucie bliskości, które każe dwojgu ludziom rozmawiać ze sobą do świtu – to uczucie, jakaś wyższa siła czy decyzja? Czy można je odzyskać, kiedy wszystko zdaje się zamierać? Czy można nienawidzić kogoś, kogo się kiedyś kochało…? Na te i inne pytania próbuje odpowiedzieć w książce „Sztuka miłości” Alan Loy McGinnis.
Publikacja ta jest owocem długoletniej pracy z setkami par małżeńskich, własnych doświadczeń, rozmów z psychologami, socjologami, psychiatrami i teologami. Nie dziwi więc, że wyłaniający się z niej obraz miłości to uczucie trudne, skomplikowane i pełne wielu uwarunkowań. Jest ono przy tym bogate w te wszystkie pierwiastki, które sprawiają, że miłość jest potrzebna niemal każdemu człowiekowi, a właściwie pielęgnowana może uczynić go naprawdę szczęśliwym.
W Sztuce miłości znajdziesz omówienie zagadnień dotyczących wzajemnych stosunków międzyludzkich i budowania udanego związku. Autor proponuje ich poznanie oraz wniknięcie w ich charakter, co pozwoli każdemu lepiej zrozumieć siebie i polepszyć kontakty z partnerem.
Pisze o tym, jak stwarzać romantyczne uniesienia, ale jednocześnie przestrzega przed pułapkami i wypaczeniami „romantycznej miłości”. Podaje podstawowe zasady tworzenia intymnych więzi i podkreśla znaczenie niezależności partnerów i ich samorealizacji. Pokazuje, jak konstruktywnie rozwiązywać konflikty i negocjować bez poczucia przegranej. Porusza również problem zdrady, jej przyczyny, konsekwencje i sposoby na uratowanie chylącego się ku upadkowi związku.
Nie jest to pozycja, której przeczytanie da nam wiedzę o diametralnych różnicach między uczuciowością mężczyzny i kobiety. Nie znajdziemy w niej również, jak w innych średniej jakości poradnikach, informacji w stylu: ile razy w miesiącu należy mówić kobiecie „kocham Cię”. O miłości McGinnis pisze o wiele poważniej i z dużą wrażliwością. Ten, kto uważnie przeczyta te książkę, dojdzie do wniosku, że miłość to decyzja i nie należy jej budować na kruchych podstawach. Dlatego tak ważny jest wybór właściwego partnera i ciągłe dbanie o związek, który nie raz i nie dwa będzie wymagał wyrzeczeń.
Jak pisze autor „celem tej książki jest ujawnienie tajemnicy trwałego szczęścia w miłości. Jeżeli ciągle kochamy partnera, zastosowanie się do poniższych wskazówek wzbogaci nasze życie i uchroni przed jego rafami”. Zainteresowanych budowaniem trwałego związku zachęcam do przeczytania Sztuki miłości. Z pewnością nie będzie to czas stracony, choćby z tego względu, że uświadomi ona każdemu potrzebę dawania siebie drugiemu człowiekowi.
Sylwia Boguta
Sylwia Boguta
