Posty w kategorii 'Recenzje książek'

Caritas aedificat – Miłość buduje

Psychologia miłości i seksualnościPsychologia miłości i seksualności Conrada W. Baarsa, sygnowana przez dominikańskie wydawnictwo „W drodze”, jest niewielką objętościowo książeczką, która mieści w sobie dużo ważnych treści.

Należałoby ją polecić przede wszystkim rodzicom i wychowawcom, którzy mogą zgodnie ze zdobytą wiedzą kształtować prawidłowy rozwój dziecka. To wielka zaleta książek ukazujących psychofizyczne właściwości człowieka; wzbogacają czytelnika na dwóch poziomach – wiedzy użytkowej i wiedzy uzupełniającej własne doświadczenia.

Opowiadając o miłości Baars identyfikuje ją z płciowością, przez co uzyskuje psychologiczną prawdę. Płeć określa barwę i smak przeżywanej miłości, warunkuje przemiany i skutki tego uczucia. Autor przytacza fragment tekstu Edyty Stein, która kobiecą miłość odnosi do konkretu, osoby, życia i całości, a miłość męską do rzeczy, spraw, abstrakcji, umysłu i analizy. Odmienność postaw służy wzajemnej relacji, miłość mężczyzny i kobiety tworzy harmonijną całość, osiąga pełnię. A u ludzi mniej dojrzałych jest powodem nieporozumień, nienawiści, rozstań.

Czytaj dalej »

Prawdziwa przyjaźń…

admin 25 lipca 2011 Recenzje książek 1 Komentarz »

Jak wygrać przyjaźńCzęsto nadużywamy słowa „przyjaciel” w stosunku do swoich znajomych, ponieważ tak naprawdę nie wiemy kim jest – powinien być – prawdziwy przyjaciel, a szkoda! Gdybyśmy tylko posiedli tę niewielką wiedzę, oszczędzilibyśmy sobie wielu przykrości. I tu nadarza się okazja…

Kiedyś będąc z wizytą u sióstr Sług Jezusa zauważyłam w małej biblioteczce książeczkę o zaczepnym tytule: Jak wygrać przyjaźń? Instrukcja obsługi. W pośpiechu przeczytałam kilka stron i już przy najbliższej okazji sama zakupiłam sobie tę pozycję.

Tyle się mówi o przyjaźni, tak bardzo jej pragniemy, ale zrozumieć, na czym polega prawdziwa przyjaźń, jest trudno. Dojrzała przyjaźń to forma miłości, zatem stawia wymagania, ale przynosi też wiele radości (skoncentrowanej na drugiej osobie, a nie jak w przypadku zakochania – na samym sobie). Dlatego przyjaźń jest otwarta na innych ludzi.

Czytaj dalej »

Niezwykłe życie Apostołki Bożego Miłosierdzia

Św. Faustyna i Miłosierdzie Boże30 kwietnia minie osiem lat od momentu, gdy siostra Faustyna została kanonizowana przez papieża Jana Pawła II. W związku z tym może warto się zastanowić nad znaczeniem słów Zbawiciela skierowanych do tej świętej: „Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopóki się nie zwróci z ufnością do miłosierdzia mojego”.

Pomocna w naszych rozważaniach stanie się z pewnością książka ks. prof. Andrzeja Witko „Święta Faustyna i Miłosierdzie Boże„. Podzielona na trzy zasadnicze rozdziały (plus wstęp i zakończenie) opowiada ona ciekawą biografię siostry Faustyny, wzbogaconą dodatkowo o wiadomości na temat Miłosierdzia Bożego.

Pierwszy rozdział tej książki ma na celu ukazanie życia Heleny Kowalskiej, która urodziła się 25 sierpnia 1905 roku w Głogowcu w dość licznej i ubogiej rodzinie żyjącej z rolnictwa. Od najmłodszych lat ta przyszła święta wykazywała niezwykłą wiarę i wrażliwość na cudze nieszczęście. Na przykład, jak podaje autor, kiedy codzienny obowiązek pasienia krów przypadł w niedzielę małej Helence, ta nie chcąc przez to utracić uczestnictwa we mszy świętej, wstała dużo wcześniej i wyprowadziła bydło na łąkę. Dzięki temu mogła już bez przeszkód udać się na jedyne w ciągu tego dnia nabożeństwo. W 1912 roku Helena po raz pierwszy poczuła powołanie do życia zakonnego, a w 1925 roku rozpoczęła postulat w Zgromadzeniu Matki Bożej Miłosierdzia. Na polecenie swojego spowiednika ks. Michała Sopoćki siostra Faustyna zaczęła prowadzić Dzienniczek, w którym opisywała swoje stany mistyczne, głównie wizje i objawienia.

Czytaj dalej »

Jak porzucić mniej szalonych kochanków?

Święty romansJohn Eldredge jest autorem, także współautorem serii książek, które same w sobie stanowią zamkniętą całość, ale również tworzą cykl, są ogniwami tego samego łańcucha. Następna książka wynika z pobocznych wątków poprzedniej, dopełnia ją i otwiera nowe tematy. Czytanie Eldredge’a jest bardziej wartościowe, kiedy nie zamyka się w kręgu jednej lektury.

Książkę Święty romans. Jak znaleźć się bliżej Bożego serca Eldredge napisał wspólnie ze swoim przyjacielem Brentem Curtisem. Autorzy opowiadają równolegle historie swojego życia. Każdy z nich doświadczył w dzieciństwie i wczesnej młodości cierpienia, które potem położyło się cieniem na latach dojrzałych. W pewnym momencie obaj się zatrzymali i nie bez trudu porzucili mniej szalonych kochanków, aby móc nawiązać romans z najbardziej szalonym – samym Bogiem. Opisują ten proces nie tylko w odniesieniu do swoich doświadczeń. Wprowadzają własne nazewnictwo i hasła, które pomagają czytelnikom oswoić się ze światem autorów, ale też z transcendencją, doznaniami, które trudno nazwać. W ich nomenklaturze strzały to cierpienie i ból, których człowiek doświadcza na początku drogi, kiedy jeszcze niczemu nie jest winien. Przesłanie strzał to gorzka mądrość, a także wypaczone przez ból i lęk zdanie o sobie samym. Rezygnacja człowieka i obojętność Boga – to filary tego smutnego świata.

Czytaj dalej »

Dokąd biegniesz?

Być źródłem światła w świecieNiedawno miałam okazję dość długo czekać na przyjaciółkę w centrum handlowym. Takie przymusowe, bezczynne siedzenie na ławce i oczekiwanie na nią było okazją do odpoczynku i rozmyślania. Jedną z myśli, które się wtedy pojawiły była ta, że nie pamiętam, kiedy ostatnio odpoczywałam. Zauważyłam również, że nie tylko ja biegam, gonię za czymś. Większość z nas żyje w ciągłej pogodni za sukcesem, karierą. Nasze aspiracje i plany są ogromne, jednak to nam nie wystarcza – szukamy ciągle czegoś nowego, lepszego, szybszego. Dokąd biegniemy? Czy to ma jakiś sens? Kiedy znajdziemy czas na odpoczynek?

Lektura książki Być źródłem światła w świecie ks. Romana E. Rogowskiego pozwala na chwilę wytchnienia, zastanowienia się nad tym, w którym kierunku biegnę. Na pewno nie jest to książka, którą można przeczytać jednym tchem. Dobrze jest nad treściami w niej zawartymi zadumać się przez chwilę. Rewelacyjnie czytało by się ją powoli, po kilka stron dziennie.

Czytaj dalej »

Wyprawa inna niż wszystkie

Poznawanie siebie w świetle Słowa BożegoCzytelniku, bierzesz tę książkę na własną odpowiedzialność. I z woli niczym nieprzymuszonej. Bo wyprawa, która Cię z tą lekturą czeka, podąża w otchłań przez nikogo jeszcze niezbadaną. A droga trudna jest, kamienista i biegnie często przez ciernie. Chcesz wiedzieć, dokąd pójdziesz? Twoim celem będziesz Ty sam. W nowym świetle.

Poradnik księdza Wonsa nie jest długi. Oscyluje wokół jednej tylko przypowieści, ale sposób jej zinterpretowania budzi szacunek. Znana każdemu opowieść o synu marnotrawnym jest jakby przewodnikiem po labiryncie każdego z nas. Splot korytarzy, w których zagubiliśmy kiedyś miłość, okazuje się jednak do przejścia, a utracony skarb – możliwy do odnalezienia.

Droga, którą zaproponowano Ci w tym przewodniku, ma pięć etapów. Punktem wyjścia jest kilka zasad i wyjaśnień dotyczących tego, co dalej będziesz robił i w jakim celu. Warto się z nimi zapoznać choćby po to, żeby nie pobłądzić.

Czytaj dalej »

Subiektywne top ten polskiej s-f. Miejsce 10.

Walc stuleciaRafał Ziemkiewicz to już człowiek-ikona. Doskonały publicysta, niestrudzony piewca wolnego rynku i tradycyjnych wartości. Autor cytowany i lubiany, wyrazisty, mający swoją markę. To samo można by rzecz o Ziemkiewiczu-pisarzu science fiction. Od ponad 25 lat publikuje opowiadania i powieści – głownie z nurtu fantastyki społecznej (postzajdlowskiej), ale pisał też fantasty (Ognie na skałach).

Walc stulecia to szczytowe osiągnięcie Ziemkiewicza-powieściopisarza. Powieść mówi o pracy programisty komputerowego nad tytułową grą (wręcz przenosi nas w świat tej gry do Wiednia i Petersburga z okresu belle epoque) oraz opisuje intrygę przeciwko niemu, mającą na celu przejęcie projektowanej gry i zmianę jej zakończenia.

Czytaj dalej »

Nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie…

SpotkanieSpotkanie to piąta i ostatnia część sagi rodziny Baxterów. Jak się pewnie domyślacie, tym razem swoje „pięć minut” otrzyma najmłodsza córka – Erin. I tu pierwsza niespodzianka! Autorzy zmienili konwencję ostatniego tomu, bowiem miano głównego bohatera nie przypada Erin, ale jej matce – Elizabeth Baxter…

Powieść rozpoczyna się niezwykle dynamicznie. Kiedy Erin wraz z mężem oczekują na adopcję upragnionego dziecka, pojawiają się poważne problemy z biologiczną matką dziewczynki. Kobieta perfidnie szantażuje małżeństwo. Grozi, że jeśli nie zapłacą jej więcej pieniędzy, nigdy nie ujrzą swojej małej córeczki! W tym samym czasie Ashley otrzymuje nowe wyniki badań lekarskich. Ku swojemu zaskoczeniu odkrywa, iż diagnoza diametralnie różni się od poprzedniej. Czyżby zaszła jakaś pomyłka, może to nie są jej wyniki, a może jednak istnieje choćby cień szansy, że jest zdrowa?

Czytaj dalej »

Sakrament małżeństwa – niewierzącym wstęp wzbroniony

MałżeństwoCo jeszcze można powiedzieć na temat małżeństwa? Gdyby zebrać wszystko, co o nim napisano, powstałaby pewnie spora biblioteka. Wypowiedzi psychologów, socjologów, filozofów, teologów, wreszcie – dokumenty Kościoła. Czy warto więc pisać kolejne teksty? Czy nie grozi im po prostu nudne powtarzanie tego, co już powiedziano albo chylenie się w truizm i banał?

L. R. Llorente napisał książkę, która jest pomyślana jako przekrój zagadnień związanych z małżeństwem – warunki zawarcia, charakter sakramentalny, konsekwencje, okoliczności rzutujące na sposób postrzegania małżeństwa we współczesnym społeczeństwie. Można powiedzieć, że zamysłem autora było stworzenie swego rodzaju przewodnika po małżeństwie adresowanego przede wszystkim do osób młodych (choć nie tylko). Stąd podział na mniejsze rozdziały i propozycje do refleksji.

Bardzo duży nacisk położył Llorente na jedność, trwałość i świętość pobłogosławionego związku. Starając się odpowiedzieć na błędne i spłycone rozumienie małżeństwa, prezentuje właściwe, uporządkowane spojrzenie na „drażliwe” kwestie z nim związane. Podkreśla, że bycie chrześcijaninem zobowiązuje także do przeżywania po chrześcijańsku przyjmowanych sakramentów. Nie powinno się zdarzać, że przyjmują je osoby de facto niewierzące, a tak przecież niestety bywa. Nikt nie pyta narzeczonych o wiarę, a jedynie o miłość. Czy więc wiara nie ma dla małżeństwa żadnego znaczenia? Wręcz przeciwnie – stanowi ona przecież nieodłączny warunek każdego sakramentu. Bez wiary – co wielokrotnie podkreśla autor – można zawrzeć jedynie ślub cywilny. Inaczej popełnia się oszustwo. Stąd dopiero wynikają wnioski dotyczące charakteru małżeństwa – wyłączność, jedność, trwałość.

Czytaj dalej »

Subiektywne top ten polskiej s-f. Miejsce 4.

Miasta pod skałąMarek S. Huberath jest obok Jacka Dukaja jednym z najbardziej oryginalnych współczesnych pisarzy polskich. Można by rzec, że konsekwentnie podąża własną drogą artystyczną, kreując światy niedostępne dla innych.

Miasta pod skałą, powieść pisana przez dziewięć lat, jest szczytowym osiągnięciem autora. Huberath w opowieść będącą połączeniem fantasty i filozoficznej przypowieści o charakterze biblijnym (te słowa nie są bezzasadne) snuje fascynującą opowieść o walce dobra ze złem. O dwuznaczności zła, przebiegłości jego sług, o zafałszowaniu świata przez złudne omamy.

Młody profesor Humphrey Adams odkrywa w Watykanie tajne wejście do podziemi. Schodząc w dół trafia do miasta rządzonego przez przewodniczącego Nero, miasta niby zwyczajnego, zwyczajnego jednak przerażającego. Miejsca, gdzie kruki wydziobują oczy przechodniom, wino podaje się w czaszkach dzieci, a kobiety mają ruchome tatuaże. Okazuje się, że nie jest to jedyne podziemne miasto. Bohater wstępuje niżej, szczebel po szczeblu, odkrywając tajemnicę pod skałą.

Czytaj dalej »