Posty w kategorii 'Recenzje książek'

Epigon wiersza regularnego?

Oda chorej duszyWojciech Wencel to aktualnie jeden z najciekawszych polskich poetów. Jego poezja odwołuje się do wzorów wiersza regularnego, a tematy swoich wierszy czerpie z życia i z doświadczenia swej wiary.

Oczywiście cała poezja Wencla nie zamyka się w schemacie opisanym powyżej. Zresztą, jakąkolwiek poezję bardzo trudno zamknąć w schemacie, a zwłaszcza dobrą poezję, jaką jest poezja Wencla.

To, co mnie najbardziej uderzyło, gdy jakiś czas temu czytałem tomik Wojciecha Wencla, to fakt, że nie idzie on za współczesnymi trendami poetyckimi, zarówno jeśli chodzi o tematykę, przekaz treści, jak i formę. Mimo, że współcześnie bardzo mało popularne jest pisanie wierszem sylabicznym, Wencel bardzo często ucieka się do wiersza regularnego, często stosuje rymy.

Czytaj dalej »

Czy przetrwa imperium pozbawione cnót?

Gasnące SłońceOd dawna nie czytałem tak dobrej powieści. Coraz rzadziej zdarza się, by powieść, którą tak lekko i przyjemnie się czyta, niosła jednocześnie tak mądre treści. Ta książka zrobiła na mnie naprawdę ogromne wrażenie.

Po powieść Teodora Jeske-Choińskiego „Gasnące Słońce” sięgnąłem w sumie jedynie dlatego, że wydał ją Polwen, który wydaje z zasady dobre książki. Wcześniej nie słyszałem ani o tej powieści, ani o autorze (a dlaczego nie słyszałem i dlaczego media o nim milczą, dowiadujemy się z jego biografii na końcu książki). Jednak to, czego doświadczyłem podczas jej lektury jest trudne do opisania. Do dziś, a minął już ponad tydzień odkąd skończyłem ją czytać, nadal o niej myślę. Wciąż zadaję sobie pytania, które stawia ta książka.

Akcja powieści dzieje się w starożytnym Rzymie, w czasie rządów Marka Aureliusza. Ostatni wierny ideom Rzymu patrycjusz, Publiusz Kwintyliusz szuka wybranki, dzięki której mógłby podtrzymać starożytny ród. Jego przyjaciel Serwiusz, syn germańskiego księcia, schwytany w młodości do niewoli rzymskiej, a dziś jeden z dowódców rzymskiej armii, przybywa do Rzymu, by szukać swojej narzeczonej, która została porwana. Jak donoszą wieści – za porwaniem stoi ktoś z możnowładców Wiecznego Miasta. Serwiusz podczas swojego pobytu przygląda się rozkładowi moralnemu Miasta, upadającej kulturze i cywilizacji. Jednocześnie widzi, że sądy rzymskie są obojętne na sprawę porwania. Gdzież jest więc ten wspaniały Rzym, pod którym ugina się cały świat; Rzym, który zniewolił germańskie plemiona?

Czytaj dalej »

Dozwolone od lat…?!

Z młodzieżą spokojnie o... wolności„Wy – dorośli, rodzice, nauczyciele i księża – jesteście jak snajperzy. Zawsze traficie w to, co najprzyjemniejsze, co najbardziej fascynujące. Odkryje człowiek czar papierosowego dymu, już słyszy: nie wolno! Weźmie do ręki kieliszek z winem, natychmiast pada strzał: chcesz zostać alkoholikiem?!…”.

Takie słowa usłyszał ks. Piotr Pawlukiewicz od pewnego młodego chłopaka. Z pewnością i Tobie Drogi Czytelniku te słowa nie są obce. Sfera wolności, zwłaszcza w kręgach dorastających ludzi, budzi wiele kontrowersji i sporów. Młodzi różnie reagują na zakazy: jedni przytakują grzecznie główką, a później w konspiracji robią to, na co mają ochotę, inni unikają źródeł, z których płynie ograniczenie ich wolności, jeszcze inni stawiają pytania w stylu „a dlaczego nie wolno?”. Ks. Piotr jako jeden ze „snajperów” podjął próbę odpowiedzi na powyższe pytanie w książce „Z młodzieżą spokojnie o wolności”.

Warto wspomnieć, że ks. Pawlukiewicz jest znanym i cenionym duszpasterzem zwłaszcza w środowiskach akademickich. Głosi rekolekcje w wielu miastach Polski, a także dla grup polonijnych. To, co najbardziej przyciąga młodych to jego urzekający styl odpowiadania na nurtujące pytania dotyczące wiary w sposób prosty, konkretny i często okraszony humorem.

Czytaj dalej »

Teologia z najwyższej półki!

W światłach Wcielenia. Chrystologia kulturyGdy przystępuję do recenzji książek tak bliskiego mi człowieka, a zarazem mojego naukowego mistrza, księdza profesora Jerzego Szymika, zawsze towarzyszy mi poczucie niezwykłej odpowiedzialności, a zarazem robi mi się jakoś tak niezwykle ciepło na sercu, bo sama osoba księdza Profesora i jego książki, które go niesamowicie wyrażają, są mi ogromnie bliskie.

To moja pierwsza recenzja w Tolle teologicznej książki księdza Szymika; poprzednio recenzowałem jedynie jego tomik poetycki „Błękit”. Dobrze więc może będzie, jeśli napiszę kilka słów o tym, jakim teologiem dla mnie osobiście jest ksiądz Profesor i jaka zmiana dokonała się w moim teologizowaniu za przyczyną jego osoby. Otóż jestem z natury ekscentrykiem i kontestatorem, lubuję się w szukaniu dziur we wszystkim, w czym się da, jestem przy tym dość złośliwy (co pewnie będzie można dostrzec, gdy wprowadzimy w naszym serwisie felietony ;-) ). Mam też tendencję do podkreślania tego, co negatywne. To oczywiście idealne cechy dla dziennikarza, nienajlepsze natomiast dla teologa.

Jednym z elementów, które były bardzo istotne w mej teologicznej przemianie, było między innymi przeczytanie książki księdza Profesora „W światłach Wcielenia. Chrystologia kultury”. Sam autor w wywiadzie udzielonym dla Tolle et lege stwierdził, że jak chodzi o teologię, niczego ważniejszego nie napisał. „Jest to jakiś taki szczyt – na moją miarę, oczywiście” – mówił.

Czytaj dalej »

Mężczyzna! Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…

Dzikie serce. Tęsknoty męskiej duszyZwrócić mężczyźnie serce to najtrudniejsza misja na ziemi (z filmu „Michael”). W dzisiejszych czasach kobiety stały się bardziej samodzielne, a mężczyźni – niestety – bardzo zniewieścieli. Dlaczego tak się stało? Kto jest winny? Czy takiemu stanowi rzeczy winny jest Kościół? Czy Bóg chce wśród swych męskich wyznawców mieć „ciepłe kluchy”, chłopczyków? Gdzie podziali się dzielni mężczyźni, którzy byliby dobrymi mężami i ojcami? Brak odwagi, dzikości, twardości, to brak odpowiedzialnego ojcostwa, to brak autorytetów, brak wiernych mężów…

Opierając się na biblijnym opisie stworzenia, autor stara się przybliżyć portret duchowo-psychologiczny mężczyzny. Jego analiza jest dogłębna i wieloaspektowa. Książka, choć traktuje o tak naglącym problemie jak wybrakowani mężczyźni, jest napisana z humorem i przez to czyta się ją szybko, a treści docierają – chce się powiedzieć – do samego serca.

Podtytuł książki „Dzikie serce” zdradza tematykę. Tęsknoty męskiej duszy. Czy „faceci” jeszcze za czymś tęsknią? Tak, tęsknią. Za swoją naturą, za swoim SERCEM. Mężczyzna stworzony przed wspaniałym ładem raju z natury jest trochę dziki i twardy, ale w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu tych słów. Za tym tęsknią współcześni mężczyźni i ich kobiety. Według autora największe trzy tęsknoty to pragnienie stoczenia bitwy (który z chłopców nie marzy o zwycięstwie w podwórkowej szarpaninie…), pragnienie przygody (o tym nie trzeba przekonywać), uratowania „księżniczki” z nieszczęścia. „Tęskni za pasją, wolnością, za życiem”.

Czytaj dalej »

Klucz do trwałego związku małżeńskiego

Sztuka porozumiewania sięH. Norman Wright – autor książki pt. „Sztuka porozumiewania się, czyli jak zrozumieć siebie, aby zrozumieć współmałżonka” pokazuje, w jaki sposób można zbudować prawdziwą miłość małżeńską opartą na fundamencie Tego, który Pierwszy umiłował. Wskazuje, że kluczem do zawierania trwałego związku małżeńskiego jest umiejętność porozumiewania się. Czy każdy może się tego nauczyć? A jeśli tak, to w jaki sposób?

„Kto chce dawać miłość, sam musi ją otrzymać w darze”, pisze papież Benedykt XVI w encyklice „Deus caritas est”. Aby stać się źródłem dla innych, człowiek musi nieustannie czerpać z tego źródła, jakim jest Chrystus, z Jego przebitego serca, z którego wypływa miłość samego Boga. Miłość, a zwłaszcza ta małżeńska, jest darem szczególnym. Jak jednak tan dar przyjąć i nie tylko go nie zmarnować, ale i rozwinąć, upiększyć?

Niniejsza lektura dotyczy praktycznych wskazówek dotyczących wspólnego, codziennego życia w małżeństwie, wzajemnych relacji męża i żony, ich odczuć, pragnień, gniewu, złości czy radości. Z pewnością emocje, zarówno te pozytywne, jak i negatywne, mają wielki wpływ na kształt małżeństwa dwojga osób.

Czytaj dalej »

Żyjmy miłością wzajemną, a nie charytatywną – niepowtarzalne rekolekcje z ks. „Orzechem”!

Testament JezusaJeśli kiedykolwiek słyszałeś kazania ks. Stanisałwa Orzechowskiego (dla niektórych po prostu „Orzecha”) na pewno wiesz, że jest czego posłuchać i, że szybko zapadają one głęboko w pamięć. Jego dosadny język, ciekawe ujęcie tematu z licznymi przykładami z życia i nierzadko z dozą dobrego humoru sprawiają, że głoszone treści łapią każdego za serce i dają do myślenia. „Testament Jezusa” to zbiór kazań wygłoszonych przez ks. Stanisława do ludzi młodych, na temat miłości Boga i bliźniego.

Jeszcze krótko o autorze czyli kim jest i gdzie możesz go spotkać :-) Ks. Stanisław Orzechowski jest duszpasterzem „Wawrzynów”, czyli studentów wrocławskich. Jest także m.in. duszpasterzem ludzi pracy, Rodzin Katyńskich, działa w poradni rodzinnej. Od 1981 roku jest głównym przewodnikiem Pieszej Wrocławskiej Pielgrzymki na Jasną Górę. Został uhonorowany wieloma nagrodami m.in. za współpracę i ubogacenie „Niedzieli” głęboką refleksją duszpasterską.

Testament Jezusa” to rekolekcje o doświadczaniu Miłości – tej największej i najważniejszej. Jednocześnie w tej Miłości zawiera się inna miłość – miłość bliźniego, która ma być naszą drogą ku doskonałości, ma być swoistym wypełnieniem przez nas ostatniej woli Jezusa. Ks. Orzechowski w swoich kazaniach przeciera nieco szlaki i pokazuje drogowskazy, które pomogą nam dostrzegać miłość i dzielić się nią z innymi.

Czytaj dalej »

Czy o tej zbrodni wiesz wszystko?

Kto naprawdę go zabił?Zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana solidarności, wstrząsnęło wszystkimi. Do dziś jest to zbrodnia bulwersująca, zastanawiająca, poruszająca. A co dopiero wówczas, gdy sytuacja była tak bardzo napięta?

Wtedy cały kraj był tym faktem oburzony. Zrozpaczeni ludzie za wszystko obwiniali ówczesne władze. Krajowi groził ogólny bunt. Czara goryczy się przelała, ludzie mieli już dość. I na pewno cała sytuacja by się inaczej skończyła, gdyby nie postawa władzy. O dziwo, właśnie władza wówczas pozytywnie zaskoczyła.

Otóż dała z siebie wszystko i bardzo szybko ukarała zbrodniarzy. Wyroki były bardzo wysokie. Nie mogło to społeczeństwa oczywiście usatysfakcjonować, bo po takiej stracie nic nie może uciszyć bólu człowieka, ale przynajmniej ta śmierć coś dała. Poniekąd zjednoczyła ludzi i rządzących. Wówczas władza ukazała, że ma ludzkie oblicze. Wprawdzie prześladowała ks. Popiełuszkę, ale daleka była od zabijania go. Gorliwość rządzących zadziwia, tak bardzo byli zaangażowani, że aż można pomyśleć, że to dla nich była duża strata…

Czytaj dalej »

Pewność siebie bez samouwielbienia

Sztuka pewności siebieWyrażenie „pewność siebie” może budzić u niektórych negatywne skojarzenia, między innymi takie, jak zarozumiałość, pycha, arogancja. Oczywiście istnieje niebezpieczeństwo nadęcia swego „ja” do niebywałych rozmiarów. Tym bardziej więc trzeba odnaleźć ów złoty środek: między samouwielbieniem a fałszywą skromnością. Taką pomocą może służyć niniejsza książka „Sztuka pewności siebie”.

Autor opisuje w niej dwanaście zasad budowania pewności siebie. Przedstawia metody, rozwiązania, które mogą okazać się pomocne w wewnętrznej przemianie. Osoba, która ma niskie mniemanie o sobie, nie jest skazana do końca życia na niepowodzenia i poczucie winy. Może uwolnić się od negatywnych postaw. Nie stanie się to, rzecz jasna, z dnia na dzień, nie obędzie się bez wysiłku, ale taka zmiana jest możliwa.

McGinnis krytykuje myślenie typu: „wystarczy wierzyć w siebie, aby osiągnąć absolutnie wszystko”. Daje on realne spojrzenie – sama wiara we własne możliwości nie czyni nas wszechmocnymi. Nikt z nas nie jest doskonały, każdy ma pewne indywidualne ograniczenia. Jednak jako istoty stworzone przez Boga mamy także pewne możliwości.

Czytaj dalej »

Szkoła uczuć księdza Jana Twardowskiego

Biedroneczko leć do nieba. Lekcja literatury z Heleną Zaworską„Śpieszmy się kochać ludzi – tak szybko odchodzą” – to chyba najbardziej znane przesłanie ks. Jana Twardowskiego. A przecież nie jedyne. Aby się o tym przekonać, wystarczy sięgnąć do tomiku „Biedroneczko leć do nieba”.

Książkę tworzą dwie części. Najpiękniejsze utwory ks. Jana zebrane z niemalże wszystkich jego tomików poprzedzone zostały obszernym i wnikliwym komentarzem autorstwa Heleny Zaworskiej. Część I to zatem swoiste „korepetycje” z poezji ks. Twardowskiego, przygotowanie do lektury ponad 160 wierszy zamieszczonych w części II. Helena Zaworska ujmuje twórczość ks. Jana Twardowskiego w szerokim kontekście – odnosi się do historii literatury i filozofii.

To doskonałe wprowadzenie w nastrój tej poezji. W ocean pięknych myśli. Głębokich, prawdziwych, urzekająco prostych. Wiersze ks. Jana cieszyły się zawsze i cieszą nadal ogromną popularnością – przede wszystkim ze względu na ich franciszkański wymiar. Poezja ks. Twardowskiego przepełniona jest bowiem ciepłem i miłością. Miłością do Boga, świata, do ludzi. Poeta pochyla się w swoich utworach nad każdym stworzeniem. Udowadnia, że Boga można odnaleźć nawet… w biedronce. Sprawy wielkie traktuje zatem bezpośrednio, sprawy małe podnosi do rangi czegoś wielkiego, wyjątkowego, najważniejszego.

Czytaj dalej »