Miejsce 1. subiektywnej top ten polskiej s-f

SolarisTwórczość Stanisława Lema stanowi wyjątek wśród polskich pisarzy XX wieku. Jego książki były wydawane na całym świecie, tłumaczone na dziesiątki języków, pytania, które autor stawiał – komentowane przez krytyków i czytelników. Jednocześnie Lem odniósł sukces komercyjny i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarzy na całym świecie. Jego opowiadania były zamieszczane w amerykańskich antologiach, wiele jego utworów doczekało się ekranizacji kinowych.

Czym Stanisław Lem zasłużył sobie na taką popularność? Przede wszystkim oryginalnością tematów, głęboką, filozoficzną analizą kondycji człowieka, stawianiem trudnych pytań i próbą odpowiedzi na nie oraz co ciekawe – poczuciem humoru. Ważka też w jego twórczości jest analiza totalitarnych mechanizmów władzy. Warto też wspomnieć o wspaniałym warsztacie pisarskim, dzięki któremu jego twórczość jest nie tylko rozrywką, ale dostarcza poważnych przeżyć estetycznych (niechże będzie mi wolno wymienić choćby wiersz o miłości wyrażonej językiem matematyki ze zbioru Cyberiada).

Powszechnie uznawana za najwybitniejszą powieść Lema to Solaris. Treścią książki jest wizyta naukowca Kelvina na odległej placówce badawczej znajdującej się na planecie Solaria. Kelvin przybywając do stacji kosmicznej ze zdumieniem odkrywa, że naukowcy, którzy tam przebywają, znajdują się w stanie całkowitego rozbicia emocjonalnego. Opanowani przez strach zachowują się irracjonalnie. Kelvin chce zbadać przyczyny zaobserwowanej sytuacji.

Największą zaletą książki jest pomysł na Obcego. Obcym jest myślący, inteligentny ocean plazmy zajmujący prawie całą powierzchnię Solaria. Jednym z tematów powieści jest próba porozumienia z tworem będącym mieszkańcem Solaria, a może bardziej brak porozumienia. Lem pisze o spotkaniu z Nieznanym i Nienazwanym, z istotą, która jest krańcowo odmienna od ludzi, jej cele i motywacje są całkowicie niezrozumiałe. Kolejną warstwą książki są halucynacje, których doznają mieszkańcy stacji kosmicznej. W ich życiu (za sprawą myślącego oceanu) pojawiają się osoby z ich przeszłości, osoby, które żyją, oddychają i mają uczucia.

Jedna z możliwych interpretacji to próba oceanu (może Boga?) na kontakt z ludźmi, na próbę dotarcia do nich, zrozumienia. Próba nieudana, skazana na porażkę. Możliwa interpretacja eschatologiczna (ocean to Bóg) tłumaczyłaby brak możliwości kontaktu. Człowiek działa tu i teraz, wejście na wyższy poziom percepcji zdaje się być niemożliwe. A może to wszystko, każde z wydarzeń mających miejsce na Solaria to senne omamy ludzi oddalonych o miliony kilometrów od domu, rodzin i codziennego życia? Cóż, każdy z Czytelników zagłębiających się w świat wykreowany przez Stanisława Lema może spróbować znaleźć własną odpowiedź. Do czego gorąco zachęcam.

Inne książki autora, które polecam: Dzienniki gwiazdowe, Powrót z gwiazd, Eden, Cyberiada.

Michał Wolski

Subiektywna lista opublikowana została na stronie: www.SerwisKulturalny.pl


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe