Sekrety kobiecego świata – odsłona niezbędna

Redakcja 25 października 2012 Recenzje książek Brak komentarzy »

Twój nowy styl
O tym, że kobiecy świat jest dosyć skomplikowany, wiele pisać nie trzeba. To właśnie z uwagi na psychofizyczne uwarunkowania płci pięknej i problemy, z którymi musi się zmagać współczesna kobieta wobec otaczającej rzeczywistości, powstała książka „Twój nowy styl”. Jej autorką jest Teresa Tomeo – uznana amerykańska prezenterka telewizyjna. Pisze w niej m.in. o swoim życiu, szukaniu drogi do Boga, o dylematach i problemach, które dotyczą wszystkich kobiet, bez względu na wiek, kolor skóry, pochodzenie czy środowisko życia.

Jakimś cudem ja sama (…) znalazłam drogę do Boga i odkryłam na nowo moje katolickie dziedzictwo. Nie było to ani łatwe, ani przyjemne. Ale dla Boga nie ma nic niemożliwego. Owszem, potłukłam się i posiniaczyłam. Ale przeżyłam. I nie tylko to: dzięki łasce wszechmogącego Boga rozkwitłam i stałam się kobietą, jaką zawsze miałam być.

Odsłona niezbędna – co to znaczy?

Kobiety pod wieloma względami stały się własnymi największymi wrogami, bo uwierzyły, że muszą kopiować najgorsze zachowania mężczyzn, by osiągnąć spełnienie i szczęście.

W ten sposób w jednym zdaniu Tomeo demaskuje istotę feminizmu. Reporterka, niegdyś zagorzała zwolenniczka tego ruchu społecznego, wiele uwagi poświęca zagadnieniom równouprawnienia kobiet. Nie jest to jednak jedyny problem, który rozkłada na części pierwsze. W swojej publikacji autorka przede wszystkim dotyka najbardziej intymnej sfery życia kobiety. Nazywa po imieniu to wszystko, czemu media już dawno przypięły kolorowe etykietki. Analizując zjawiska mające destrukcyjny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne kobiety, tworzy receptę na udane życie. Udziela tym samym odpowiedzi na kilka kluczowych pytań:

  • Czym skutkuje oderwanie ludzkiej płciowości od planu Bożego?
  • Co znajdziemy w torbie z prezentami z gabinetu duchowej odnowy?
  • Jakie będzie to miało znaczenie dla naszego życia?
  • Na czym polega piękno kobiecości w świetle chrześcijaństwa?

Autorka pisze: Jeśli jednak nie chcemy zwieść się pozorom, musimy pójść pod prąd i zrobić coś, czego na świecie właściwie już się nie robi: podrążyć trochę głębiej. Dzięki wrodzonej reporterskiej ciekawości i wnikliwości dokonuje wyczerpującej analizy omawianych przez siebie zagadnień. Dotyczą one przede wszystkim wpływu antykoncepcji i aborcji na stan zdrowia kobiety, kondycję rodziny, a w konsekwencji także całego społeczeństwa. Wnioski wyciąga nie tylko na podstawie własnych przemyśleń. Wiedza i sądy podparte są nauczaniem Kościoła (Biblia, KKK, encykliki papieskie) oraz wynikami badań socjologicznych. Licznie prezentowane statystyki są tym, co w brutalny, ale jednocześnie obrazowy i bardzo konkretny sposób daje obraz rzeczywistej sytuacji degradacji moralnej i etycznej społeczeństwa w XXI wieku.

Świadectwo życia z Bogiem

Razem z mężem byli “ćwierćchrześcijanami”. Droga do Boga była długa – nie zawsze bezbolesna i nie zawsze zrozumiała. Ostatecznie jednak odnaleźli swoje miejsce wśród Jego dzieci. Opowieść autorki „Twój nowy styl” to historia, która mogła przydarzyć się tysiącom innych osób. W książce oprócz historii samej dziennikarki są również świadectwa innych zagubionych kobiet, którym Bóg pomógł odnaleźć drogę do siebie. Może, Droga Czytelniczko, któraś z tych historii podobna jest do Twojej własnej? Tomeo chce, żebyś pamiętała jedno: Nie ma nic lepszego dla kobiety niż znaleźć się w ramionach Chrystusa, we wnętrzu Kościoła. Wystarczy powiedzieć „tak” – jak Maryja. To właśnie kobiety mimo tego, że nie mogą być wyświęcone, mają do odegrania kluczową rolę w Kościele (przykład kobiet biblijnych). Powinny uświadomić sobie wielkość swojej misji, którą jest m.in. pomoc wierzącym w odkryciu Kościoła na nowo. O tym mówił papież Jan Paweł II. To zadanie będzie jednak wymagało dużego wysiłku, bo są instytucje, którą zrobią wszystko, żeby temu przeszkodzić.

Media i gęste sito

Współcześnie nie da się rozdzielić tych dwóch, nazwijmy to, zjawisk. Wszystkie informacje, które do nas docierają, powinny być filtrowane. Mediom Tomeo również poświęca dużo uwagi. Stara się pokazać sposób, w jaki manipulują społeczeństwem, przekłamują informacje, naginają fakty, wpływają na postrzeganie własnej seksualności i cielesności. W tym celu obnaża prawdę, obala mity. Efekt jest piorunujący i porażający, a skutki opłakane. Problem szczególnie dotyczy kobiet, na których jakość życia często wpływają mass media i plastikowa rzeczywistość tabloidów. Autorka książki mówi o tym, w jaki sposób obchodzić się z mediami, które – niestety – dla wielu osób stają się wyrocznią o świecie.

Dziennikarka dokonuje wielu ciekawych spostrzeżeń, o których z nadzieją, energią i mocą osoby pokładającej całą ufność w Chrystusie opowiada Czytelniczkom. Właśnie taki charakter ma jej książka. Czytając ją odniosłam wrażenie, że znika w rękach. Napisana została bowiem w sposób przystępny, językiem lekkim i łatwym w odbiorze. Zadanie ułatwia również miły dla oka kształt liter – dosyć duża czcionka, którą tekst został napisany. Czysto techniczne zabiegi naprawdę mogą mieć wpływ na odbiór tekstu. I to nie jest złudzenie. A wypoczęty wzrok oraz umysł są warunkiem owocnej lektury. W tym przypadku wydawca o to zadbał.

Nowy, niebiański styl…

Do odkrywania go jesteśmy zachęcane od momentu wzięcia książki do ręki. I choć projekt graficzny okładki oraz hasła na niej zamieszczone mogą nasuwać skojarzenia z popularnymi magazynami młodzieżowymi, to jednak treści zawarte w książce są nieporównywalnie i daleko bardziej wartościowe. Pomocą przy rozważaniu poszczególnych problemów są zamieszczone na końcu każdego rozdziału pytania (przypominające formą rachunek sumienia).

…to mój i Twój styl

Przed przeczytaniem książki byłam „letnia”. Pamiętacie te bardzo często przywoływane słowa Apokalipsy (Ap 3, 14-16)? Pan Bóg nie lubi letniości. A jak to się ma do rzeczywistości opisywanej w książce? Swoje zdanie na temat antykoncepcji miałam, ale nieraz jej zwolennicy potrafili wywołać mętlik w mojej głowie, przywołując odpowiednie
argumenty. Brakowało także wiedzy do tzw. „ciętej riposty”. Tekst Teresy Tomeo z pewnością pomógł mi stać się bardziej „gorącą” w oczach Boga. Może i Ty potrzebujesz wsparcia w tej walce?

Jeśli będziemy tym, kim mamy być, zapalimy świat. Do słów Katarzyny Sieneńskiej z głęboką wiarą bijącą z każdej strony książki odwołuje się autorka. Z pomocą Chrystusa, oparta na nauczaniu Chrystusa, Ty także możesz zapalić świat.

Więc… Na co czekasz?

Joanna Skałba


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe