Jeśli kiedykolwiek słyszałeś kazania ks. Stanisałwa Orzechowskiego (dla niektórych po prostu „Orzecha”) na pewno wiesz, że jest czego posłuchać i, że szybko zapadają one głęboko w pamięć. Jego dosadny język, ciekawe ujęcie tematu z licznymi przykładami z życia i nierzadko z dozą dobrego humoru sprawiają, że głoszone treści łapią każdego za serce i dają do myślenia. „Testament Jezusa” to zbiór kazań wygłoszonych przez ks. Stanisława do ludzi młodych, na temat miłości Boga i bliźniego.
Jeszcze krótko o autorze czyli kim jest i gdzie możesz go spotkać Ks. Stanisław Orzechowski jest duszpasterzem „Wawrzynów”, czyli studentów wrocławskich. Jest także m.in. duszpasterzem ludzi pracy, Rodzin Katyńskich, działa w poradni rodzinnej. Od 1981 roku jest głównym przewodnikiem Pieszej Wrocławskiej Pielgrzymki na Jasną Górę. Został uhonorowany wieloma nagrodami m.in. za współpracę i ubogacenie „Niedzieli” głęboką refleksją duszpasterską.
„Testament Jezusa” to rekolekcje o doświadczaniu Miłości – tej największej i najważniejszej. Jednocześnie w tej Miłości zawiera się inna miłość – miłość bliźniego, która ma być naszą drogą ku doskonałości, ma być swoistym wypełnieniem przez nas ostatniej woli Jezusa. Ks. Orzechowski w swoich kazaniach przeciera nieco szlaki i pokazuje drogowskazy, które pomogą nam dostrzegać miłość i dzielić się nią z innymi.
Autor rozpoczyna rozważania od testamentu Jezusa. Stwierdza, przy tym, że słowa „ abyście się wzajemnie miłowali” stanowią klucz do postępowania w naszym życiu, Ale jak właściwie wypełnić ten testament, na czym polega i czym jest w swojej istocie przykazanie miłości, co to znaczy „nawzajem”? Ks. Orzechowski w tym miejscu daje jasne wskazówki i radzi, jak przeprowadzać codzienny rachunek sumienia z miłości bliźniego.
Kolejna myśl to odkrywanie na nowo pojęcia miłości wzajemnej. Ks. Stanisław wskazuje, że wszystko co czynimy dla innych powinno być czynione prosto z serca, bez pozy wielkiego fundatora. Cała otoczka tak modnej obecnie charytatywności, bez miłości bliźniego nie ma sensu. Bo miłość wzajemna, ma być prawdziwym darem z serca i powinna trwale owocować, a nie tylko od czasu do czasu.
Kolejne rozważanie traktuje o pokoju serca. Jest on warunkiem do podjęcia wszelkiego działania i wypełniania woli Bożej. Autor podkreśla, że to jest coś więcej niż tylko zdolność koncentracji. To niesamowita łaska od Pana, która sprawia ze jesteśmy w stanie zaufać i kierować się miłością. Są dwa miejsca, gdzie powinno kształtować się od podstaw dyspozycje do zaistnienia pokoju w sercu: dom rodzinny i Kościół. Oba te środowiska zostały tu szczegółowo omówione.
Następna refleksja dotyka ciemniejszej strony naszej duszy – naszej skłonności do grzechu. I znów należy sobie postawić pytanie: kimże jest człowiek, że Bóg o nim pamięta? Ks. Orzechowski stwierdza nawet, że pytanie to powinno brzmieć: kimże jest człowiek, że Bóg rozpacza, kiedy się ten człowiek zgubi? Z jednej strony jest w nas nicość, a z drugiej wielkość, ale tylko gdy jesteśmy napełnieni łaską Boga. Dlatego tak ważną sprawą jest praca nad sobą i obecność sakramentu pokuty w naszym życiu.
Ostatnia myśl odnosi się do sakramentu pokuty. To czas na zachwyt nad Bożą miłością do człowieka. Oto nie zostaliśmy sami w walce z mocami ciemności. Kim bylibyśmy bez spowiedzi? Co trzeba robić żeby czerpać pomoc z tego sakramentu? Jak ułatwić praktycznie spotkanie w sakramencie pojednania? Jakie informacje warto przedstawić przy spowiedzi? Od czego zależy owocność spowiedzi? Ks. Stanisław omawia ten sakrament zarówno od strony spowiednika jak i penitenta. Przypomina o warunkach dobrej spowiedzi i o szczególnej łasce „posiadania” stałego spowiednika, który może spojrzeć szerzej i z dystansem na daną sprawę.
Uważam, że warto sięgnąć po niniejszą lekturę. Bogactwo tej niewielkiej książeczki, może naprawdę wnieść wiele ciekawych przemyśleń w nasze życie. Na pewno nie będzie to czas stracony, bo będzie on przeznaczony na osobiste doświadczanie i przeżywanie Miłości. Zachęcam Cię do odbycia krótkich rekolekcji z pomocą niniejszej książeczki – gwarantuję, że się nie zawiedziesz!
Anna Kuźniar
Anna Kuźniar