Uzdrowienie? – tu potrzebna jest przede wszystkim głęboka wiara. Bowiem „wiara góry przenosi”. A Bóg najpierw uzdrawia duszę, a potem – jeśli jest taka Jego wola – ciało. Uzdrowienie potrzebuje czasu – zwykle nie jest tak, jak niektórzy myślą, że cud to jedna chwila, kilka sekund.
Książka To Jezus leczy złamanych na duchu nie jest z tych, które powinno się przeczytać jednym tchem. Warto zagłębić się w słowo pisane, aby móc stać się uczestnikiem modlitwy wstawienniczej o uzdrowienie. Pozycję tę można potraktować jako rekolekcje (odprawiane w zaciszu domowym) lub przygotowanie do modlitwy wstawienniczej.
Każdy rozdział składa się z omówienia tematu zilustrowanego świadectwami z życia Wspólnoty Jezusa Miłosiernego „Misericordia”. W pierwszej części książki rozdziały kończą się modlitwą poprzedzoną zazwyczaj krótkim przygotowaniem – co pozwala czytelnikowi nie tylko na zapoznanie się z treściami, ale także na przemodlenie własnych problemów.
Uzdrowienie jest nierzadko długim i skomplikowanym procesem, wymagającym cierpliwości oraz odwagi, wytrwałości, pracy nad sobą, a przede wszystkim woli. Jezus zadaje pytanie: „Czy chcesz stać się zdrowym?” (kieruje je do chorego znad sadzawki Betsaida). Po co pytać? Ponieważ chory jednak nie zawsze pragnie wyzdrowieć. Często jest przywiązany (świadomie lub nie) do swojego kalectwa, bo chociażby inni się nim opiekują, obdarzają go czasem, czułością… Dopiero wtedy niejako czuje się kochany. To wszystko sprawia, że Jezus zadaje pytanie: „Czy chcesz… ?”
Książka ta będzie niewątpliwie pomocna w zrozumieniu i uświadomieniu sobie pewnych problemów. Dla tych zaś, którzy mieli okazję uczestniczyć w modlitwie wstawienniczej, także potwierdzeniem własnych doświadczeń. Pozycja z wyglądu niepozorna kryje w sobie wiele ważnych treści, po przeczytaniu których bardziej świadomie wkracza się w Bożą rzeczywistość.
Anna Hojnacka