Książka ta stanowi zbiór kazań radiowych autorstwa ks. Piotra Pawlukiewicza. Nie obejmują one wszystkich niedziel roku liturgicznego, gdyż w wypadku kazań radiowych byłoby to dość trudne do uzyskania. Pawlukiewicz taką formę przekazywania słowa Bożego praktykuje już od wielu lat. Umożliwia mu to dotarcie do ogromnej liczby ludzi, którzy z różnych powodów nie mogą wziąć udziału we mszy świętej. Zapewnia im to kontakt z Panem, jaki daje niedzielne uczestnictwo w homilii.
Kazania ks. Pawlukiewicza posiadają swoistą specyfikę, jednak w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wyposażone są w mocno zarysowaną cechę ponadczasowości. Ukierunkowane są na różnorodnego odbiorcę, co tłumaczy łatwość w ich przyswajaniu.
Msza święta w przekazie elektronicznym różni się bardzo od mszy odprawianej w kościele, gdzie podstawą jest cielesna obecność wiernych oraz ich uczestnictwo. Obecność obliguje do wysłuchania kazania bez względu na to, czy nas istotnie ciekawi, zajmuje, czy też nudzi. Radio jednak ma to do siebie, iż w dowolnej chwili można je wyłączyć. Ważne więc jest, aby dotrzeć do słuchaczy i tak ich zainteresować, by pragnęli do końca wysłuchać homilii. Dla wielu, jak pisze autor, jest to jedyna możliwość wysłuchania słowa Bożego, należy więc ją wykorzystać najlepiej jak to tylko jest możliwe.
Nauki wygłaszane przez Pawlukiewicza cieszą się ogromną popularnością. Na mszach przez niego celebrowanych zawsze jest mnóstwo uczestników. Pamiętam z własnego doświadczenia ogrom młodzieży przybyłej na prowadzone przez niego rekolekcje. Łowiono chciwie każde jego słowo, starając się nic nie przeoczyć. Po mszy, po opuszczeniu kościoła, toczono jeszcze liczne dyskusje dotyczące kazania i poruszonych na nim problemów. Widać było, iż słowa księdza nie zostały bezowocne, zapadły w pamięć i pobudziły do refleksji.
Co o takim zaangażowaniu młodych ludzi zadecydowało? Otóż wydaje mi się, że w dużym stopniu autentyczność i mnogość doświadczeń Pawlukiewicza zawartych w kazaniach. Ten realizm, który jakby uwierzytelnia słowa księdza, a zarazem przekonuje, iż to, o czym mowa, nie jest czymś abstrakcyjnym, ale jak najbardziej obecnym w życiu wielu z nas. Ponadto wpływ na tę popularność ma też sama osoba autora, jego sposób traktowania ludzi, którzy doń przychodzą, otwartość, autentyczne zaangażowanie oraz pomoc, jaką im niejednokrotnie oferuje. O tym, co człowieka nurtuje, doskwiera mu, mówi w sposób bezpośredni.
W dzisiejszym świecie różnica między prawością a grzechem jest bardzo cienka i chwiejna. Wielu katolików, wierzących, zapomina niejednokrotnie o przykazaniach Boga, przekracza je, nagina dla własnych potrzeb, wreszcie łamie, tłumacząc jednak sobie jednocześnie, iż nie dzieje się nic złego. Wszystko jest w porządku. Pawlukiewicz w bardzo prosty, niemal dziecinnie szczery sposób pokazuje i wyłuszcza na światło dzienne hipokryzję i nieuczciwość takiego postępowania. W tej kwestii zajmuje stanowisko twarde i nieugięte.
Pawlukiewicz jako kapłan posiada szeroką znajomość natury człowieka. Ludzi, którzy do niego przychodzą, nie krytykuje w sposób druzgocący czy nawet niszczący, przeciwnie, jego krytyka jest budująca, ma podnieść człowieka z upadku i wskazać właściwą drogę. Umożliwia przyznanie się do winy i powzięcie postanowienia poprawy. Spisanie tych kazań ma w intencji księdza nieść ludziom pomoc w każdym momencie. Ma, jak pisze sam autor: „pomóc zmagającym się o swoją wiarę i szukającym odpowiedzi na rodzące się pytania i wątpliwości”. Szczególnie zaś owe kazania mają pomóc w zrozumieniu Bożych prawd i we właściwym przeżywaniu dni świątecznych, co wielu ludziom jest bardzo potrzebne.
Myślę, że ten cel udało się autorowi osiągnąć. Posiadanie w zasięgu ręki podręcznika, prowadzącego czytelnika drogą prawdy i w zgodzie z przykazaniami Boga, do którego można sięgnąć w chwilach zwątpienia i niepewności, jest bardzo cennym i wartościowym nabytkiem.
Iwona Bożek
Iwona Bożek