Zwyczajne rozmowy stają się punktami zwrotnymi w życiu każdej osoby, która spotkała się z niesamowitym człowiek, jakim jest Wanda Półtawska. Mówi się o niej, że jest bezkompromisowa, że nazbyt wyraziście nazywa czarne czarnym, a białe białym, że za „twardo” rozmawia z młodzieżą o trudnych sprawach. Jednak książka ta jest dowodem na to, że wybrała słuszną drogę. Mówić „twardo” oznacza w tym przypadku nazywać rzeczy po imieniu.
Wanda Półtawska, harcerka Szarych Szeregów, aresztowana i skazana na karę śmierci oraz wysłana do obozu koncentracyjnego w Ravensbruck. Doktor medycyny, specjalista w dziedzinie psychiatrii. Wieloletni pracownik poradni młodzieżowych i małżeńskich oddaje w nasze ręce książkę o ogromnej wartości pt. Samo życie.
Książka składa się z czterech części, w które zostały pogrupowane konkretne świadectwa, za którymi kryją się prawdziwe historie. Pierwsza część traktuje o rodzinie. Druga staje w obronie życia. Trzecia mówi o miłości, a ostatnia część ukazuje zagrożenia współczesnej rodziny. Tematy poruszane w tej książce nie należą do łatwych, ale autorka niesamowicie jednoznacznie pisze o antykoncepcji, aborcji, dziewictwie, małżeństwie, macierzyństwie, ojcostwie, o samym życiu…
Należy zauważyć, że książka nie jest zwyczajnym opisem tych zagadnień, jaki można odnaleźć w literaturze pedagogicznej czy psychologicznej, nie ma również charakteru poradnika. Jest swoistego rodzaju szkołą dla rodziców i pedagogów oraz książką, którą można podsunąć młodzieży. Publikacja ta ma ogromną rolę wychowawczą. Odsłania prawdę o młodzieży oraz jej problemach. Przez fakt, że są to prawdziwe historie, które niosą ze sobą często ogromne ludzkie cierpienie, stają się pewną przestrogą, a jednocześnie są ogromnie wiarygodne.
Pani Wanda Półtawska daje również świadectwo swoją postawą życiową oraz wspomnieniami „tamtych” trudnych dni. Jej życiowe doświadczenia nie pozwalają na pomieszanie pojęć czy wartości. Jak bardzo potrzeba nam kogoś takiego…
Cała książka jest przesiąknięta nauką Jana Pawła II, co dodatkowo podnosi jej wartość. Jest pewnego rodzaju dowodem na to, że bez Boga człowiek niewiele może… I chociaż każdy z nas doświadcza wielu trudnych chwil, to biorąc przykład z Pani Wandy Półtawskiej nie wolno nam się poddawać. Trzeba zaufać i czynić dobro…
Elżbieta Jasińska