„Księga, która nie spadła z nieba”

Biblia w kulturze świataKażdego dnia, w różnych sytuacjach stykamy się z motywami biblijnymi. Są one elementem naszego życia. Biblia jest jego częścią, nawet jeśli nie jesteśmy chrześcijanami. Wystarczy obejrzeć wieczorem film w telewizji i wcale nie musi to być „Pasja” Mela Gibsona. Tylko czy potrafimy zobaczyć na co dzień te elementy?

Biblia w kulturze świata jest ciekawą pozycją napisaną przez znanego polskiego teologa, ks. prof. dr hab. Tomasza Jelonka, który wprowadza nas w trochę inny świat Biblii niż ten znany nam do tej pory. Ukazuje „ludzką” stronę Słowa Bożego – „księgi, która nie spadła z nieba”, o której wielu na co dzień wydaje się zapominać.

Część pierwsza książki, traktująca o korzeniach pisma jako takiego, tekstów religijnych, a w końcu samej Biblii co prawda momentami może niektórym wydać się nieco nużąca, ukazuje jednak bardzo szeroki kontekst, w jakim trzeba postrzegać to dzieło, bądź co bądź literackie. Wskazane są więc nawiązania do tekstów kulturowych kananejskich, babilońskich, a później także greckich i rzymskich.

O ile jednak część pierwsza ciekawsza jest z pewnością dla osób interesujących się powstaniem Biblii, o tyle druga część książki ukazuje nam to, jak istotny wpływ wywierała ta niezwykła księga na życie ludzkie na przestrzeni wieków. Autor nie ogranicza się zresztą jedynie do roli samego kanonu tekstów biblijnych, ale sięga też po tzw. pisma apokryficzne – czyli teksty nie zaliczone do tego kanonu, a swoją treścią do Biblii nawiązujące. Chociaż nie wszystkie są powszechnie znane, to jednak stykamy się z nimi na co dzień, często wręcz nieświadomie, jak stwierdza autor. „Kod Leonarda Da Vinci”, „Stygmaty” – to znane tytuły filmów opierające się na pismach apokryficznych. W 2006 roku głośno było o tzw. Ewangelii Judasza, która miała jakoby podważać prawdy wiary katolickiej. Autor ukazuje, jak bardzo bogaty był i jest świat apokryfów oraz literatury około biblijnej. Także sama Biblia była silnym źródłem inspiracji dla wielu twórców na przestrzeni wieków swego istnienia. Książka traktuje także o współczesnych inspiracjach biblijnych w kulturze (zarówno w literaturze, jak i sztukach plastycznych), o procesach inkulturacji, czyli adaptacji tekstów biblijnych w różnych uwarunkowaniach kulturowych, a także o wielości znaczeń oraz wartości, jakie znaleźć możemy w Biblii.

Biblia w kulturze świata nie zawiera niestety szerszej definicji kultury, co wydaje się być pewnym brakiem zważywszy na tytuł książki. Wydaje mi się także, że mogło być w niej więcej nawiązań do literatury antropologicznej, dotyczącej tematu. Nie zmienia to jednak faktu zasadniczego waloru książki zarówno jako pozycji naukowej, jak też interesującej książki o otaczającym nas świecie.

Bardzo ciekawa pozycja, szczególnie godna polecenia osobom interesującym się historią chrześcijaństwa oraz drogą rozwoju tej religii i jej roli w kulturze świata na przestrzeni wieków.

Jan Pikula


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe